Od dziecka pasjonowały mnie psy, ich zachowania i praca z nimi. Przez wiele lat swoją wiedzę opierałam tylko o własne doświadczenia i różne szkolenia lepsze lub gorsze, które miały za zadanie wyszkolić moje psy i mnie. Mimo to postanowiłam podzielić się swoim doświadczeniem z życia z owczarkiem, a od niedawna również z mixami teriera. Nie jest to jakiś pokaźny dorobek, obecnie miałam dopiero pięć własnych psy i choć od małego „wychowywałam i szkoliłam” w swoim dziecięcym mniemaniu, wszystkie psy u rodziny na wsi, a i psom znajomych się nie upiekło; moja wiedza w tej dziedzinie, jak i wszystkich pokrewnych związanych z psami opierała się na własnych doświadczeniach i metodzie prób i błędów. Nie były one książkowe, mogły być sprzeczne z publicznie głoszonymi zasadami wychowania psa lub nawet w opinii niektórych idiotycznymi wywodami niemającymi nic wspólnego z rzeczywistość. Jednak wraz z poszerzaniem mojej wiedzy i doświadczeniami, poglądy na stronach bloga zmieniały się. Doświadczenia różnych szkół i rad ekspertów pozwoliły mi poznać wiele technik szkoleniowych zarówno metod awersyjnych, jak i pozytywnych, dzięki czemu mogłam świadomie i kompleksowo wyrobić sobie poglądy na pracę z psami. Mimo to wszystkie wpisy w dalszym ciągu są to tylko moje przemyślenia i doświadczenia. Blog nie jest blogiem szkoleniowym, tutaj znajdziecie jedynie przemyślenia opiekuna psa – takiego jak Wy. Jeśli komuś się przydadzą, to bardzo się cieszę, jeśli nie lub uzna je za bezsensowne – należy potraktować to jako marnej jakości opowiadania science-fiction.
Od 2015 postanowiłam zrealizować swoje marzenia i choć ciągle popełniałam mnóstwo błędów w wychowaniu własnego psa, ucząc się dzień za dniem, ukończyłam kursy trenerskie i instruktorskie i zostałam trenerem Canid oraz prowadziłam do końca 2020 roku warszawski oddział Centrum Kynologicznego CANID, a dzięki uczestnictwu w licznych warsztatach i seminariach mogę ciągle rozwijać moją wiedzę dążąc do spełnienia dziecięcych marzeń, czyli pracy z psami. Życie i spełnienie marzeń szybko jednak zweryfikowało to czego pragnęłam i szybko doszłam do wniosku, że jednak praca trenera psów nie do końca była tym czego oczekiwałam. Spodziewałam się, że będę trafiała na podobnych mnie psich świrów, którzy potrafią w największą ulewę i mróz biec na plac po ciężkim tygodniu pracy nie mogąc doczekać się kolejnych zajęć. Którzy będą chcieli i gotowi poświęcić się pracy ze swoim psem, by mu pomóc. Którzy będą świadomie żyli z psem, a nie tylko go mieli… No niestety, szybko przekonywałam się, że częściej to mnie bardziej zależało na wychowaniu cudzego psa niż jego opiekunowi. Bez żalu więc pozostawiłam szkolenia dla przyjaciół i rodziny oraz siebie i swoich obecnych i przyszłych psów
Moje doświadczenie w pracy z psami:
Jestem opiekunką psów od 2002 roku (Budzika, Donnera, Elzy oraz Twinsów). Od tego czasu nieustannie poszerzam swoją wiedzę i doświadczenia o liczne kursy, szkolenia i seminaria, które pozwoliły mi poznać wiele różnych metod szkoleniowych pomocnych w pracy z psami zarówno agresywnymi i reaktywnymi czego nauczył mnie Donner, jak również z adoptowanymi, niezsocjalizowanymi lękusiami – co obecnie przerabiam z Twinsami.
Szkolenia, kursy, seminaria, warsztaty i psie imprezy w których braliśmy udział:
- PT I Szkoła psów Boss – Budzik (2003)
- IPO Szkoła psów Boss – Budzik (2004)
- Posłuszeństwo Praktyczne I stopień Szkoła psów AS – Donner (2013)
- Posłuszeństwo Praktyczne II stopień Szkoła psów AS – Donner (2014)
- Szkolenie z obrony Szkoła psów AS – Donner (2014)
- Posłuszeństwo Praktyczne III stopień Szkoła psów AS – Donner (2014)
- II-gi Lubelski Dogtrekking „Łapa na Szlaku” -Donner (2015)
- Seminarium Frisbee z Paulą Gumińską organizowany przez Szkołę Active-Dog – Donner (2015)
- Kurs Agility w Psiotelik Lublin – Donner (2015)
- Weekendowy trening z posłuszeństwa, tropu i obrony z Agnieszką Filar organizowany przez: Grupa Szkoleniowa Psów Lublin – Donner (2015)
- III-ci Lubelski Dogtrekking „Łapa na Szlaku” (3cie miejsce) – Donner (2015)
- Trener psów w Canid – Donner (2015)
- Andrzejkowy Dogtrekking „Mazowiecka Liga Dogtrekkingu” (3-cie miejsce) – Donner (2015)
- Warsztaty z Canicrossu z Rafałem Śmiałkowskim – Donner (2016)
- Klasy Komunikacji u psów organizowane przez Talking Dogs – Donner (2016)
- IV-ty Lubelski Dogtrekking „Łapa na Szlaku” – Donner (2016)
- Pozytywne metody szkolenia z Nikola Koubková – Elza i Donner (2016)
- Kurs Instruktor szkolenia psów w Canid – Donner (2017)
- Jednodniowe warsztaty z ratownictwa z Joanną Pulit – Elza (2017)
- Jednodniowe warsztaty z obedience z Magdaleną Łęczycką – Donner (2017)
- Jednodniowe warsztaty z agility z Tomaszem Jakubowskim – Elza (2017)
- VIII Lubelski Dogtrekking „Łapa na Szklaku” – Donner (2017)
- Hard Dog Race Base Poland – Elza (2017)
- Warsztaty fotografii psów Canid – „Pies w kadrze” -Elza, Donner (2017)
- Zjazd Absolwentów Canid – Donner, Elza (2018)
- Komunikacja i interakcje społeczne psów Canid – Donner, Elza (2018)
- Hard Dog Race Base Poland – Elza (2018)
- Dog Games – Summer – SpeedWay (1 miejsce w dywizji) – Elza (2018)
- Dog Games – Fall – SpeedWay (4 miejsce w dywizji); Dog Dartbee (43 miejsce) – Elza (2018)
- Pies – emocje, motywacja i społeczne uczenie się – Donner, Elza (2018)
- Testy Predyspozycji Psa PADA org. przez Stowarzyszenie Zwierzęta Ludziom (nie rekomendowana do AAI) – Elza (2019)
- Animal Days 2019 – Zawody Dog Diving (kwalifikacje) – Elza (2019)
- Hard Dog Race Base Poland – Elza i Donner (2019)
- Trening z wabikiem dzięki uprzejmości Maybe Chart- Elza i Donner (2020)
- Latające Psy – Dog Diving (33 miejsce) – Elza (2020)
- Hard Dog Race Base Poland – Elza i Donner (2020)
- Obedience kl.0 w Energia Psa – Elza (2021)
- Hard Dog Race Base Poland – Elza (2021)
- Kurs podstaw nosework w SpaceDog/Akademia Pana Psa – Twinsy (2022)
- Podstawy posłuszeństwa przy użyciu znaków Rally-O w SpaceDog/Akademia Pana Psa – Molly, Elza (2022)
- Podstawowe posłuszeństwo z elementami komunikacji w Akademia Pana Psa – Molly (2022)
- Miejskie szlify dla zaawansowanych w Space Dog – Merci (2022)
- Do As I Do w Akademia Pana Psa – Elza (2022)
- Zaawansowane posłuszeństwo w Akademia Pana Psa – Merci (2022)
- Kurs łowców trufli część techniczna organizowany przez Psy na tropie przyrody – Elza, Merci, Molly (2022)
Dodatkowe działania:
- Prowadzenie warszawskiego oddziału Centrum Kynologicznego CANID (od 2017 do 2020)
- Porady wychowawcze i podstawowe zasady pracy z psem (od 2010)
- Bloger Zamerdani (od końca 2014)
- Ambasador Top for Dog w latach 2015-2020:
- Tester i recenzent produktów Top for Dog (2015), (2016), (2017), (2018), (2019), (2020)
- Udział w Gali Top for Dog (2015), (2016), (2017), (2018), (2019)
- Członek Kapituły Top for Dog (2019)
- Redaktor Dog&Sport (2016-2018)
- Ambasador marki Belcando (od 2017 do chwili obecnej)
- Promowanie oddawania krwi przez psy (Donner i Elza byli dawcami krwi od 2015 do 2020)
- Projekt Prezent – akcja blogerska – świąteczna zbiórka na potrzebujące psy (2015, 2016, 2017)
- Udział w kampanii społecznej organizowanej przez Fundację Towarzystwo Weterynaryjne „Włącz sumienie” (2017)
- Udział w kampanii społecznej organizowanej przez Fundację Towarzystwo Weterynaryjne „STOP drapaniu” (2017), (2018)
- Patronat medialny Hard Dog Race Base Poland (2017), (2018), (2019), (2020), (2021), (2022)
- Belcando Blogger Day (2017)
- Projekt: #ZamerdaneSpotkania – świadome spacery socjalizacyjne (od jesieni 2017 do chwili obecnej)
- Projekt: #HDRblogerzyATAKUJA (2018), (2019)
- Podkast: „Canicross” wspólnie z Tata na Wybiegu (2018)
- Audycja radiowa w Radio Czwórka – Hard Dog Race (2018)
- Prowadzenie szkolenia na temat jakości i składu karm z Belcando Polska (2018)
- Projekt #Śmieciwłapy – psi blogerzy przyłączają się do #zabierz5zlasu (2018)
- Wypowiedź dla radia ZET o zawodach Hard Dog Race (2019)
- Udział w audycji Radio Czwórka na temat biegania z psem (2019)
- Udział w Pet Lovers – event dla właścicieli psów organizowany przez Gazeta.pl (2019)
- Artykuł do magazynu Cogito o dogtrekingach (2019)
- Patronat w akcji Aktywny Nowy Rok z VetFood (2020)
- Wypowiedź do magazynu Na Szczycie na temat psów w górach i w PN (2020)
- Artykuł do magazynu ULTRA o bieganiu z psem (2020)
- Udział w akcji MSC Polska – „Koty lubią szproty, psy na to jak na lato” (2020), (2021), (2022)
- Rozpoczęcie akcji #PieszaPsiaTurystyka – poznajemy okolicę, promujemy weekendowe zwiedzanie Polski z psem (od 2020 do chwili obecnej)
- Patronat medialny ANIMALS’ & VETERYNARY DAYS (2021)
- Rozpoczęcie akcji na IG #AdoptujPraterriera – polecajki psów w typie praterriera do adopcji
- Patronat medialny nad książkami (od 2019 do chwili obecnej)
Zamerdani jest to blog o moim życiu z owczarkiem, ale również z miksem terriera, a od niedawna już tylko o życiu z trójką praterrierów – dobrze wszystkim znanej Elzie, oraz dwóch adopciakach Merci i Molly, o naszej codzienności, przygodach, problemach i spostrzeżeniach. Dlaczego zamerdani? Merdanie jest najbardziej rozpoznawalnym znakiem w psiej mowie świadczącym o radości psa. Zamerdanie – w moim psim słowniku świadczy o tym, że Donner bardzo mocno się czymś zainteresował. Dodatkowo zamerdanie może być kojarzone z zaprzyjaźnieniem się dwóch psów, które obwąchując się, radośnie machają ogonkami. Ale najważniejsze: zamerdani brzmi bardzo podobnie do zakochani. A ja jestem zakochana w moich psach i wierzę, że każdy pies jest zamerdany (czyt. zakochany) w swoim właścicielu.
Więcej o moich zwierzętach przeczytacie tutaj:
UWAGA zanim przystąpisz do czytania bloga: Mam dość specyficzne poczucie humoru, stosuję dużo ironii (zazwyczaj autoironii) oraz przenośni – nie odbieraj wpisów dosłownie i osobiście! Są to moje indywidualne przemyślenia i nie musisz się z nimi zgadzać, dlatego przed rozpoczęciem czytania wpisów skonsultuj się z lekarzem lub farmaceutą, gdyż każdy wpis niewłaściwie zrozumiany grozi utratą zdrowia lub życia. Niewskazane dla osób o słabej psychice, niedowartościowanych i z problemami emocjonalnymi. Substancja czynna: obiektywne postrzeganie świata i osobiste przemyślenia. Czytane w nadmiarze mogą powodować frustrację i chęć hejtu. Czytasz na własną odpowiedzialność! Wszelkie podobieństwo do osób i zdarzeń jest niezamierzone i przypadkowe. |
14 komentarzy
Gratuluję ukończenia kursu (byłam na nim w 2012) 🙂
I mała poprawka: tropienie ratownicze a tropienie użytkowe to dwa różne pojęcia i style. Psy ratownicze używają górnego wiatru, i oznaczają jak największą liczbę żywych osób na danym obszarze.
W tropieniu użytkowym pies idzie po śladzie i pracuje nosem przy ziemi 🙂
http://podopieczni.blogspot.com
Dzięki – z tym tropem miałam na myśli trop inny niż sportowy np.: do IPO, taki który można wykorzystać w praktyce bez specjalnego deptania 😉
To nie do końca tak wygląda. Pies tropiący w terenie na starym, kilkudniowym śladzie nie pójdzie górnym wiatrem tylko bada osiadłe resztki zapachu. To, co niesie wiatr, dawno juz zniknęło.
Nie mam nic wspolnego z owczarkami niemieckimi procz dwoch, ktore moim zdaniem nie byly zbytnio przyjazne i sympatyczne 🙂 pierwszy ugryzl mnie w zadek jak bylam u cioci 🙂 ona ogolnie byla narwana nigdy nikogo nie wpuszczala do domu i ogolnie chyba nie pozwalala nikomu sie przemieszczac po mieszkaniu wiec mi sie oberwalo mialam moze z 10 lat? drugiego owczarka ma moja kolezanka, ogolnie ona jest super, nic nam nie zrobila ale jej wyraz pyska jest przerazajacy 🙂 🙂 serio normalnie ma mord na pysku, choc pewnie to jej usmiech 🙂 nie wiem hahaha ale lubie u Ciebie bywac i pewnie bede czestym gosciem na wlasna odpowiedzialnosc 🙂 hihihi
My mamy obecnie 9 miesiecznego owczarka australijskiego 🙂
Oziki są słodkie, ale moje serce bije dla ONków, chyba dlatego, że ugryzł mnie takij jak była dziciakiem i zaraził mnie onko-miłością 😛 Zapraszam, mam nadzieję, że będzie Ci się miło czytało! 🙂
Obecnie mamy dwa kundelki które są z nami 13 lat. Myślimy o owczarkach kiedyś tam, a bardziej to marzenie mojego męża. Cieszę się, że tutaj trafiłam. pozdrawiam
Super! Zapraszam, kundelki też są wspaniałe – spójrz na naszą Elkę. Owczarek tylko w jej mniemaniu, a nie zamieniłabym jej na innego psa. 😉
Pamiętam dziewczynę z kursu angiepskuego o twoim uśmiechu i twoim imieniu i o smacznym obiadowym nazwisku:-)
Jesli to Ty to pozdrawiam i podziwiam.
Monika
Haha to zależy czy ktoś lubi zupy z jajkiem i kiełbasą. 😀 Bardzo możliwe że to ja, bo sporo się tych kursów robiło, szkoda tylko że człowiek leniwy za młodu nie wiele z nich wynosił. 🙂
Tak jest …zupa wielkanocna.szkoła jezykowa A1…bylysmy razem w grupie:-).pozdrawiam serdecznie.
Monika Jasińska-Wosiek
Haha no to na pewno ja. 🙂 ja coś szukaj mnie na fb jako AmyZhaotriseRiddle. 🙂 pozdrowienia od mojej watahy!
Super jest ten blog. Fajnie jest czytać kogoś kto wie, że człowiek uczy się przez cały czas. Kogoś kto nie uważa się za wyrocznie, tylko dzieli się swoimi doświadczeniami i przemyśleniami. Szanuje takich ludzi dużo bardziej niż grono wszechwiedzących „ekspertów”. Nadrabiam wpisy caly czas i postaram się być na bieżąco. Dobra robota!
Dziękuję za tak miły komentarz! Mam nadzieję, że się nie zawiedziesz. 🙂
Czytałem tu już opinie, z którymi zgadzam się całkowicie, zgadzam się połowicznie, bądź nie zgadzam się wcale. Wszystkie czyta mi się dobrze, tak więc myślę, że o zawodzie nie ma mowy. Chyba, że nagle drastycznie się zmienisz;)