Czy wiesz, że są sporty, które pojawiają się nagle, niespodziewanie, i od razu zostają z Tobą na dłużej? Tak właśnie było ze mną i RallyFree. Trafiłam na ten sport przypadkiem – najpierw podrzuciła mi go Ramaya. Potem Stado Łap i nagle… BUMA Zaiskrzyło. Poczułam, że to jest TO!
Rok zbierałam się do tego by zacząć, ale kiedy się wkręciłam w te ćwiczenia, to serio nie mogę się oderwać! Połączenie precyzji wykonywanych ćwiczeń, sztuczek, radości z pracy, muzyki i kreatywności. I tej niesamowitej więzi z psem, którą kocham z Rally-O. RallyFree nie jest kolejnym sportem, który „musisz zaliczyć”. To jest sport, który zmienia Waszą relację. Uczy słuchania, precyzji, subtelnej komunikacji, a przede wszystkim kreatywności i pomysłowości opiekuna w wymyślaniu psich tricków!
Co to jest RallyFrEe?
RallyFree to dyscyplina kynologiczna stworzona przez Julie Flanery – z myślą o psach, które lubią uczyć się nowych rzeczy, i opiekunach, którzy szukają czegoś więcej niż tylko “klasyczne posłuszeństwo”. Więcej o Rally-FrEe przeczytasz tutaj.
To połączenie Rally-O i Dog Dancingu. Opiekun i pies pokonują tor składający się z 15 stacji zczego pierwszy znak zawsze definiuje przy której nodze pies zaczyna pracować, a ostatni to sztuczka – ukłon. Dodatkowo cztery z tych stacji to Free Choice – sam wybierasz, co chcesz pokazać. To moment, by błysnąć – sztuczką, trudnym ćwiczeniem – czymś takim typowo Waszym).
Tak jak w klasycznym Rally-O na każdym znaku znajduje się zadanie – może to być obrót, zmiana pozycji, przejście przez nogi opiekuna, ukłon, wejście między nogi, zmiana strony przewodnika, podawanie łapek i wiele więcej. W sumie ponad 80 możliwych ćwiczeń (licząc wszystkie klasy), nie mówiąc o tych sztuczkach i ćwiczeniach, które sam wymyślisz!
I teraz najważniejsze: należy minimalizować używanie gestów (naprowadzania)! Niemal wszystko odbywa się wyłącznie na komendy słowne. Pies musi rozumieć, co mówisz – i chcieć to zrobić. Brzmi hardkorowo? No jasne! Ale też – niesamowicie satysfakcjonująco.
Co wyróżnia RallyFrEe?
- Chodzenie przy nodze po obu stronach opiekuna – pies musi pracować przy lewej i prawej nodze.
- Praca w dużej mierze na komendy słowne nie gesty.
- Płynność – układ ma wyglądać jak taniec.
- Free Choice – masz wpływ na część układu. Wybierasz triki, które Ci pasują.
- Ocena online – nie musisz jeździć po Polsce czy świecie. Nagrywasz występ i wysyłasz go do sędziego.
- Flow z psem – bez relacji, bez radości, bez chęci współpracy – nic tu nie zadziała. Wrażenia ogólne i radość z pracy są dodatkowo oceniane.
Zasady, punktacja, ocena – w wielkim skrócie
- Każdy układ składa się z 15 stacji, w tym 4 Free Choice.
- Maksymalna liczba punktów: 150.
- Minimalna liczba punktów do zaliczenia: 125.
Na co patrzy sędzia?
- Poprawność techniczną każdego ćwiczenia.
- Płynność przejść między stacjami.
- Komunikację bez użycia ciała.
- Zaangażowanie psa.
- Styl i poziom trudności.
Sam udział w zawodach to nie jest tylko „zalicz albo nie”. Tu dostajesz konkretny feedback, wiesz nad czym pracować, jak się rozwijać. Ocena jest bardzo merytoryczna – i zawsze można próbować znowu. I znowu. I coraz lepiej! A najważniejsze, że dzięki możliwości występów online psy z problemami, które z powodu lękowości, agresji czy nadmiernej emocjonalności również mogą brać udział prezentując swoje przejście w bezpiecznych, znanych sobie warunkach.
Dlaczego RallyFrEe podbiło moje serce?
Bo to sport, który nie jest sztywnym posłuszeństwem, a praca na „dwie nogi” i sztuczki rozwijają psa, nie pozwalają się nudzić i ćwiczyć na pamięć. Co więcej bardzo podoba się psom, które nie przepadają za posłuszeństwem za to kochają robić sztuczki.
Bo nie chodzi o to, żeby „zrobić coś super”. Chodzi o to, żeby zrobić to razem. i Się tym cieszyć. RallyFree jest dokładnie jak taniec – tylko z psem. I nie – nie musisz mieć talentu artystycznego, bo mnie muzyka w tańcu nie przeszkadza i z moim wyczuciem rytmu DogDancing nigdy nie byłby dla nas. Ale sztuczki i posłuszeństwo, płynne, do muzyki to już coś co kocham.
My dopiero zaczynam tę przygodę. Ale już wiem, że będzie piękna. Na razie zarejestrowałam się w stowarzyszeniu RFE i dzielnie trenuję, by na jesieni podejść do testów umiejętności (również online).
Jak nam idzie możesz podglądać na FB i IG i mam nadzieję, że w przyszłości zarażę tym sportem również Ciebie i Twojego psa.
Bo już nie długo startuje w Zamerdanej Psiej Szkole kurs pilotażowy z Rally FrEE.
|
|




























