Strona główna Z życia psiaryLudzkie szczenię Pięć najważniejszych rzeczy, które musisz zrobić zanim w Twoim psim domu pojawi się dziecko.

Pięć najważniejszych rzeczy, które musisz zrobić zanim w Twoim psim domu pojawi się dziecko.

Jak przygotować psa i dom na pojawienie się dziecka? Przemyślenia po 10ciu miesiącach macierzyństwa w psim domu.

autor Amelia Bartoń - zamerdani.pl
3 mins read

Obszernie o tym, jak przygotować siebie, psy i dom na pojawienie się niemowlaka pisałam rok temu w tym wpisie, jako odpowiedź na bardzo często pojawiające się hasło, że pies musi znaleźć nowy dom, bo ma pojawić się w nim dziecko.

Dzisiaj w pięciu najważniejszych punktach zbiorę to wszystko, co dla mnie wydaje się najważniejsze, aby zapewnić Tobie i Twojemu maleństwu, oraz Twoim psom dobry, fajny start w nowej rzeczywistości. Pamiętaj tylko, że z psem warto pracować już od początku ciąży. Nie zostawiać tego na ostatnią chwilę. Nie liczyć, że jakoś to będzie. Wasze życie wywróci się do góry nogami i to w dużej mierze od Ciebie zależy czy uda Wam się ułożyć je na nowo w taki sposób by wszystkim żyło się dobrze.

Krok pierwszy: Komfortowe spacery.

Pod koniec ciąży, tuż po porodzie, ale i przez dłuższy czas będziesz potrzebowała spokojnych spacerów, bez niepotrzebnych emocji. Już teraz zadbaj o:

Wychowanie psa:

  • by pies nie ciągnął na smyczy;
  • nie wyrywał się do innych psów (umiał je mijać lub ignorować, jak schodzicie na bok);
  • wracał na zawołanie.

Fajne miejsca na spacer:

  • wygodne do pchania wózka lub bezpiecznego spacerowania z chustą (wcześniej z brzuszkiem);
  • z ławeczkami lub spokojnym miejscem, gdzie zejdziesz na bok, żeby odpocząć, nakarmić, przewinąć dziecko;
  • w spokojnej okolicy, żebyś nie musiała się martwić o podbiegające do Ciebie obce psy bodźce, które nakręcą Twojego psa i odgłosy, które mogłyby zbudzić dopiero co z trudem uśpione dziecko.

Krok drugi: nic nierobienie.

Nieważne jak będziesz się zarzekała, że dasz radę – będą dni, gdy nie będziesz miała na nic siły, na nic ochoty lub na nic czasu. Naucz psa nic nie robić lub wprowadź mu aktywności, które zastąpią mu dotychczasowe bardzo aktywne życie, w takie dni.

*Absolutnie nie chodzi o rezygnację z aktywności, zastępowanie psu spaceru zabawkami, ect, ale nakręcony, niewybawiony i niewyspacerowany pies
będzie problemem dla Ciebie i siebie samego, a będą dni, gdy psiak będzie musiał zadowolić się spacerami na si-kupę i musi to przetrwać.

Aktywności „na zmęczenie główki”

Wprowadź zajęcia, które możecie zrobić w domu w chwili, gdy dziecko śpi. Spróbujcie:

Nauczcie się nic nie robić w samotności:

  • wprowadź klatkę lub wyznacz bezpieczny azyl psu
  • wprowadź psu aktywne jedzenie, które go zajmie i zmęczy (lickimaty, kule węchowe, kongi czy łamigłówki z ukrytymi smaczkami)
  • naucz psa odpoczywać (tak, niektóre psy tego nie potrafią)

Krok trzeci: przestrzeń osobista

Wyznacz strefę „bez kłaczka”

  • wyznacz miejsca, gdzie nie będziesz chciała, by pies wchodził (u nas jest to sypialnia od urodzenia małej)
  • oducz psa spania w łóżku (też byłam temu przeciwna, ale z czasem to doceniłam)
  • tak jak pies potrzebuje azylu, tak z czasem może go potrzebować dziecko (serio) – pokój dziecka może być też strefą „bez kłaczka”

Naucz komendy: „przesuń się”, „na miejsce”, „zejdź”, itp.

  • pies wiecznie leżący pod nogami przy pojawieniu się brzuszka i potem dziecka może być dość uciążliwy i niebezpieczny (ryzyko potknięcia się, nadepnięcia go)
  • pies wchodzący na kolana, kiedy karmisz dziecko, lub wpychający się na kanapę, by poleżeć z Wami też może być uciążliwy.
  • pies wpychający głowę non stop do głaskania, domagający się atencji, kiedy bawisz się z dzieckiem może przeszkadzać, szczególnie, gdy jest to duży i nieostrożny pies i niechcący może nadepnąć/przepchnąć/wywrócić dziecko.

Krok czwarty: nie rusz!

Zabawki dziecka – nie dla psa

Jest to ważne, szczególnie dla psów, które kochają zabawki i do tej pory wszystkie zabawki należały do nich. A jeszcze ważniejsze dla psów, które bronią zasobów. Dobrze nauczyć psa ignorowania nie jego zabawek rozrzuconych na ziemi. U nas fajnie też sprawdziły się kosze – psy mają kosz na swoje zabawki, a dziecko na swoje. Warto też pilnować, by dziecko nie zabierało psich zabawek.

Nie rusz jedzenia

Miłość spożywcza na pewno zakwitnie między Waszym dzieckiem, a psem szczególnie podczas rozszerzania diety. Jeśli nie chcesz by pies wyrywał dziecku jedzenie z rączki, sępił pod krzesełkiem i wyjadał wszystko, co upadło na ziemię, już teraz popracuj nad niepodejmowaniem jedzenia, bez pozwolenia. Dla dobra i bezpieczeństwa dziecka i dla… zdrowia psa.

Krok piąty: odwrażliwienie

Dzwonek domofonu / pukanie do drzwi

Jeśli nie chcesz odłączać domofonu, popracuj z psem nad ignorowaniem dźwięków zapowiadających nadejście gości

Pokaż psu nowe „straszne” rzeczy

Dla moich psów wyzwaniem był wózek. Twinsy oszczekiwały go, jak tylko pojawił się w zasięgu wzroku, a Ela gryzła kółka. Przedmioty, których psy nigdy nie widziały, nie są dla nich oczywiste, tak jak dla nas, warto już w czasie ciąży zapoznać je z tymi nowymi rzeczami. Dla psa mogą być przerażające też grające zabawki dziecka, a nawet dźwięk laktatora. Pomyśl o tym wcześniej, czy Twój pies sobie z tym poradzi.

Uważaj jakich słów używasz

W moim przypadku okazało się, że psy są uwarunkowane na bardzo wiele słów, które normalnie wypowiada się do dziecka. Kiedy Tosia raczkuje i mówię do niej „chodź do mnie” muszę liczyć się z tym, że razem z nią przybiegnie stado. Kiedy daje jej chrupka i mówię „proszę” mam obok trzy psie mordki czekające na swojego smaczka, tak samo zresztą jak ją pochwalę, bo „brawo!” było do tej pory komendą nagradzającą psy. I takich słów komend-nie-komend mogłabym wymienić kilkadziesiąt. Warto zwrócić uwagę wcześniej, na jakie słowa nasze psy reagują, by potem się nie zdziwić, że podczas zabawy z dzieckiem w ‘akuku’ pies będzie Ci się wpychał miedzy nogi robiąc sztuczkę.

Ogółem: 135, dzisiaj: 1

You may also like

Zostaw komentarz