Agility w ogródku

autor Amelia Bartoń - zamerdani.pl

SONY DSC

Zostały nam ostatnie zajęcia z agility i jak na złość nie udaje nam się ciągle na nie wybrać. A to jest za gorąco, a to pada, a to coś mi wypada, więc Donner jest bardzo niepocieszony. Dzisiaj do tego stopnia, że odmówił spaceru jednoznacznie dając mi do zrozumienia, że on chce jechać autem. Nie jestem pewna czy wiedział na pewno gdzie mieliśmy jechać, choć widział co pakuję, więc mógł się domyśleć, ale stanowczo wyraził swoją dezaprobatę dla kolejnego odwołania zajęć. Zlitowałam się więc nad psem i rozstawiłam mu nasz domowy tor. Trochę poćwiczyliśmy, bo faktycznie było za gorąco, trochę zrobiliśmy zdjęć, a jutro będziemy kręcili filmy. Co dało nam szkolenie z Agility? Nie wiem czy pamiętacie nasze „Wyzwanie z Agility”, gdzie Donner miał problem by podążać za mną. Teraz wymyśliłam sobie dość zawijasty tor, a Donner bez problemu skręcał, zakręcał, wybierał wskazane przeszkody i ich nie omijał! Czyli cel osiągnięty!

SONY DSC

SONY DSC

SONY DSC

SONY DSC

SONY DSC

SONY DSC

SONY DSC

 

Inne wpisy o agility:

Ogółem: 2 117, dzisiaj: 1

You may also like

3 komentarze

owczarkowa4526 1 września 2015 - 19:40

Z niecierpliwością czekam na filmy. 😀
Ale mam pytanie: czy to koło zrobione jest z hula hop czy to jest to koło z biedronki?
A to na czym Donner leży to psi basen? 😀

opublikuj
Moje Życie z Owczarkiem 1 września 2015 - 19:45

Tak – psi basen bez wody jest stołem do warowania, a koło to przeszkoda z biedronki, tylko przerobiona dla owczarka, bo jedak tamto koło było na styk i kiedy pies się rozpędzał lub skakał z zakrętu nie mieścił się, więc zastąpiłam je małym hulahop 😉

opublikuj
owczarkowa4526 1 września 2015 - 21:28

To bardzo pomysłowy ten tor do agility 😉

opublikuj

Skomentuj owczarkowa4526 Anuluj odpowieź