Strona główna Gdzie na spacer Zwiedzamy okolicę – Park w Radziejowicach

Zwiedzamy okolicę – Park w Radziejowicach

autor Amelia Bartoń - zamerdani.pl

Radziejowice to niewielka miejscowość w południowo-zachodniej części Mazowsza, położona nad uroczą rzeczką o równie uroczej nazwie: Pisia Gągolina. W tej miejscowości mieści się kolejny genialny park, który w tym roku odkryliśmy i do którego wejdziecie z psem, a wstęp jest bezpłatny! Jedyne o czym musicie pamiętać, że park po zmroku jest zamykany, ale za dnia stoi przed Wami otworem!

Zwiedzane naszej najbliższej okolicy w poszukiwaniu ciekawych miejsc na jednodniowe wycieczki przyniosło nam tej jesieni dużo frajdy i choć mamy już kalendarzową zimę, to z sentymentem wracam pamięcią do naszych spacerowych odkryć, czekając by wrócić tam wiosną. Park w Radziejowicach dołączył do grona „parków na sobotni wypad z psem” zachwycając nas swoim klimatem znacznie różnym od poprzednio odwiedzanych miejsc.

W przeciwieństwie do Parków w Nieborowie i Arkadii ten Park zachował swój naturalny klimat „sielskiej wioski”, a zarazem typowego „parku pałacowego”. Podzielony jest ulicą na dwie części – po jednej stronie znajdziemy łąki i niewielkie stawy, nad którymi dumnie wnosi się instalacja Arki Noego, do której dotrzemy przez „Bramę teatru Narodowego”. Nie wiem czy to stałe instalacje, czy tymczasowe, natomiast całkiem fajnie wkomponowują się w park, a wystające z Arki drewniane głowy zwierząt na pewno zrobią wrażenie na Waszych psach. Przynajmniej na Eli zrobiły olbrzymie wrażenie i z każdym drewnianym zwierzakiem, na wysokości nosa, musiała się przywitać, za nim zdecydowała się wsiąść do Arki.

Jednak cofnijmy się do samych bram, bo na wejściu do Parku powita nas genialnie wyglądający, drewniany Dwór Modrzewiowy, w którym mieszczą się pokoje gościnne. Za dworem znajduje się oranżeria, w której odbywają się koncerty. A za stawami, przez niewielki mostek dotrzemy do Czworaków, w których również znajdują się apartamenty.

Wracamy wzdłuż alei, przy której posadzono stare odmiany drzew owocowych, by kontynuować spacer w drugiej części parku – po drugiej stronie ulicy.

Zaraz na wejściu mijamy Pałac, w którym znajdują się wystawy i galerie. Musimy mieć na uwadze fakt, że są tam wejścia dla zwiedzających o konkretnych godzinach, więc kiedy zbliża się godzina wycieczki, pod wejściem będą zbierały się tłumy. Niestety do budynku z psami nie wejdziemy, ale w niczym nie przeszkadza to, by kontynuować spacer dalej.

Park w Radziejowicach jest cudnym miejscem na piknik i beztroską przechadzkę. Kluczymy pomiędzy stawami i rzeczkami, alejami otoczonymi starymi drzewami. Przechodzimy przez liczne mostki, a sam spacer może zająć nam dobre kilkadziesiąt minut.

Może nie będzie to spacer na wybieganie psa, bo pies musi być w parku na smyczy, ale jeśli chcemy przejść się po pięknym parku na miły popołudniowy spacer, poczytać książkę nad stawem lub spędzić chwilę w sielskim klimacie z dala od miasta to ten park będzie idealny na niezobowiązującą krótką wycieczkę połączoną ze spacerem. U nas takie wycieczki, z wyjazdem samochodem, który już sam w sobie dodaje, w odczuciu moich psów +10pkt do fajności spaceru, oraz spacer z możliwością poznania nowego miejsca, są dla psów bardziej męczące niż dwugodzinny trekking po lesie.

Odwiedźcie to miejsce w wolnej chwili, gwarantuję Wam, że zrobi ono na Was wielkie wrażenie.

Ogółem: 2 744, dzisiaj: 1

You may also like

7 komentarzy

Pojedztam.pl 23 lutego 2020 - 16:09

Zwiedzanie najbliższej okolicy też jest bardzo fajne, a w Parku w Radziejowicach nigdy nas jeszcze nie było.

opublikuj
Amelia Bartoń - zamerdani.pl 23 lutego 2020 - 16:22

Polecam się wybrać! My wczoraj byliśmy kolejny raz i jest tak samo super, jak za pierwszym razem. 😉

opublikuj
Tomek 2 marca 2020 - 08:53

No to skoro to bliska okolica, to czemu Was jeszcze nie było? 😉

opublikuj
Ewa 24 października 2022 - 10:04

Byliśmy tam wczoraj i też bardzo polecamy. Przy okazji dziękujemy Wam za tego bloga. Jest dla nas ogromną inspiracją do planowania wycieczek z naszym owczarkiem niemieckim.

opublikuj
Amelia Bartoń - zamerdani.pl 24 października 2022 - 10:46

Cieszę się, że Ci się podobało! Nam też już udało nam się też zabrać w to miejsce Twinsy na początku tego roku i było równie piękne co podczas spacerów z Dosiem. Uściski!

opublikuj
Karolina 4 sierpnia 2023 - 09:10

My jedziemy tutaj dziś! Mieszkam w okolicy od roku, ale w parku jeszcze nie byliśmy. Wielkie dzięki za wpis, bo był mega pomocny!

opublikuj
Amelia Bartoń - zamerdani.pl 6 sierpnia 2023 - 06:00

Cieszę się;)

opublikuj

Zostaw komentarz